Hałasowanie wentylatora chłodnicy.

Wszystko co się zepsuło i wymaga naprawy, dodaj tutaj i wszyscy będą wiedzieć.
norbertus20
Wyjadacz
Posty: 193
Rejestracja: 26 mar 2019, 08:34
Posiadane auto: Opel Astra V ST
Silnik: 1,6 / 200
Rocznik auta: 2019
Miasto: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
Has thanked: 34 times
Been thanked: 7 times

Hałasowanie wentylatora chłodnicy.

Postautor: norbertus20 » 09 sty 2020, 12:40

Czy miał lub ma ktoś taką przypadłość, że po uruchomieniu auta na biegu jałowym (u mnie P) w przedniej części auta jest hałasowanie, które do złudzenia przypomina jakby gdzieś wentylator od chłodnicy lekko czegoś dotykał/haczył podczas kręcenia.
Jest to niezależnie od tego czy auto jest rozgrzane. Może jakieś łożysko hałasuje?

Zgłaszać przy okazji serwisu na 30k ? Auto przebieg 28k niecały rok od odebrania.

remmyhi
Wyjadacz
Posty: 223
Rejestracja: 16 gru 2017, 23:37
Posiadane auto: AstraK
Silnik: 150km
Rocznik auta: 2017
Miasto: Bydgoszcz
Województwo: Qjawsko-Pomorskie
Has thanked: 2 times
Been thanked: 5 times

Re: Hałasowanie wentylatora chłodnicy.

Postautor: remmyhi » 09 sty 2020, 13:10

Ja bym zgłosił... Nic nie szkodzi.
Tak w ogóle to u siebie też to niby słyszałem, tylko nie chce mi się jeszcze do serwisu jechać...

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

zojek
Wyjadacz
Posty: 227
Rejestracja: 21 paź 2016, 14:18
Posiadane auto: Opel Astra V
Silnik: 1,4 turbo 125KM B14XFL
Rocznik auta: 2016
Miasto: Bytów
Województwo: pomorskie
Been thanked: 17 times

Re: Hałasowanie wentylatora chłodnicy.

Postautor: zojek » 10 sty 2020, 10:17

A nie zmieniałeś ostatnio LEDów ?
Moje ledy tak hałasowały.

damianwwy
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: 21 lut 2020, 10:08
Posiadane auto: Opel Astra V Hatchback Dynamic
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Wyszków
Województwo: Mazowieckie
Has thanked: 1 time

Re: Hałasowanie wentylatora chłodnicy.

Postautor: damianwwy » 13 sie 2020, 18:16

Minęło już długo czasu od początku tego wątku ale zapytam. Czy udało Ci sie coś ustalić odnośnie tego hałasu od wentylatora? U mnie zauważyłem ostatnio to samo. Po odpaleniu samochodu od razu załączył się wentylator, na zegarze pokazywał ok 70 stopni temp, klima i nawiewy wyłączone a jak sie załączył to dokładnie identyczne objawy, jakby łopatki o coś tarły, taki przeraźliwy hałas. Najdziwniejsze jest to, że jak klima chodzi to wentylator cichutko chodzi albo ręką kręcić to również leciutko i cichutko chodzi. Dziwna sprawa ale już po gwarancji więc trzeba najpierw poszukać samemu rozwiązania

Astroid
Weteran
Posty: 837
Rejestracja: 29 lis 2018, 23:14
Posiadane auto: Astra+ HB
Silnik: D14XFT MT6 150
Rocznik auta: 2018
Miasto: Śląsk
Województwo: Śląskie
Been thanked: 55 times

Re: Hałasowanie wentylatora chłodnicy.

Postautor: Astroid » 13 sie 2020, 21:25

Możliwe że dostaje jakieś niepełne napięcie lub impulsowe z innego obwodu i szarpie nim. W tym okresie po starcie nie powinien pracować, a jak ma pracować to pracuje prawidłowo. Moim zdaniem dostaje jakiejś fałszywe zasilanie, coś z wiązką lub skrzynką bezpieczników w komorze silnika. Woda nie dostała się gdzieś po maskę?

damianwwy
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: 21 lut 2020, 10:08
Posiadane auto: Opel Astra V Hatchback Dynamic
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Wyszków
Województwo: Mazowieckie
Has thanked: 1 time

Re: Hałasowanie wentylatora chłodnicy.

Postautor: damianwwy » 14 sie 2020, 13:09

Astroid pisze:Możliwe że dostaje jakieś niepełne napięcie lub impulsowe z innego obwodu i szarpie nim. W tym okresie po starcie nie powinien pracować, a jak ma pracować to pracuje prawidłowo. Moim zdaniem dostaje jakiejś fałszywe zasilanie, coś z wiązką lub skrzynką bezpieczników w komorze silnika. Woda nie dostała się gdzieś po maskę?


Posprawdzałem dzisiaj kostki i bezpieczniki, poodpinałem i podociskałem, potem zrobiłem rundkę żeby go rozgrzać i potem czekałem na postoju aż się załączy i po kilkunastu min załączył sie, najpierw dość szybko, potem zwolnił i znów przyspieszył i się wyłączył. Za kilka min znów się załączył, znów szybciej później zwolnił i po kilku chwilach wyłączył się. Zgasiłem go, za pare min zapaliłem i od razu się włączył ale już nie tak szybko tylko tak średnio i tak już cały czas pracował aż go zgasiłem. Przy każdej jego pracy nie pojawiło się takie hałasowanie jak wtedy, przy tych dużych obrotach był głośny ale nie łomotał tyle że raz chodził szybciej raz wolniej ale to może normalne, może takie sygnały z kompa dostawał. Poobserwuje go, może i miałeś rację i coś nie łączylo w którejś kostce badź przekaźniku/bezpieczniku. Tak jak teraz było to by było ok chyba że jak wejdzie na jeszcze wyższe obroty to hałas powróci


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości