Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
-
- Posty: 519
- Rejestracja: 06 paź 2016, 18:34
- Posiadane auto: Astra K HB (RM17A)
- Silnik: B16SHT MT6
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 25 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
No tak... Jak rodzice lekko wgięli przedni zderzak to w ASO wymienili cały przód łącznie z xenonami za ok 11 tysięcy...
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Z jednej strony niech wymieniają wszystko co tylko mogło ulec uszkodzeniu (nie mam nic przeciwko), a z drugiej... Stad potem takie drogie ubezpieczenie
Moja CZARNULKA
- George
- Posty: 448
- Rejestracja: 30 paź 2016, 10:16
- Posiadane auto: Vauxhall Astra Sri
- Silnik: 1.4 16V turbo 150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sutton in Ashfield
- Województwo: Wielka Brytania
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 30 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
A mi w poprzednim auxie urwali lusterko i wgnietli dach i z GAPa poszlo wszystko ) wiec chyba warto to miec
- HUBERTTO20
- Posty: 221
- Rejestracja: 13 lip 2016, 22:39
- Posiadane auto: Opel Astra V HB
- Silnik: 1,4 100 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Jak myślicie co mogę zrobić z tym lusterkiem i ze zderzakiem? Starczy polerka na zderzaku?
- Załączniki
-
- 20170111_121627.jpg (485.78 KiB) Przejrzano 3583 razy
-
- 20170111_121643.jpg (803.93 KiB) Przejrzano 3583 razy
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Lusterko mozna okleic carbonem Zderzak... Nie wiem czy sama polerka wystarczy. Gdzies to tak urządził i to na wysokosci lusterka? Zawsze mozesz zamowic w ASO samą pokrywe lusterka. Ale zderzak juz gorzej bo drozszy :/
Moja CZARNULKA
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Na lusterko polerka może wystarczyć, ale an zderzak na pewno nie bo widzę że na rancie do plastiku przetarty.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
- HUBERTTO20
- Posty: 221
- Rejestracja: 13 lip 2016, 22:39
- Posiadane auto: Opel Astra V HB
- Silnik: 1,4 100 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Zderzak to ktoś mi urządził na parkingu i uciekł niestety ehhhh tacy ludzie :/ A lusterko to szczerze mówiąc sam nie wiem. Orientuje się ktoś ile jak by coś taka pokrywa lusterka kosztuje?
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Ja bym napisal na allegro do ludzi ktorzy handluja czesciami z bitych astr... Moze maja? W ASO moze nawet pod 200 kosztowac. Jakbys wymienial to daj znac jak ta obudowa jest zamontowana Mam chec to okleic carbonem 5D ale wole zdemontowac niz kleic na zamontowanym. Dokladniejsze wykonanie jak bede mial zdjete
Moja CZARNULKA
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 19 sty 2017, 14:31
- Posiadane auto: Astra
- Silnik: 1.4
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Poznań
- Województwo: Wielkopolskie
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Panowie czy mi się wydaje czy ta karoseria jest strasznie podatna na rysy? Dzisiaj porysowałem lekko bok odkurzaczem na stacji, a dokładnie plastikową rurą. W poprzednim aucie to kilka razy wręcz nią otarłem i żadnego śladu nie było... Rysy leciutkie ale je widać niestety. Ktoś bawił się już w jakąś polerkę czy lepiej tego nie ruszać jak mam Opel Drive Plan?
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Wydaje mi się, że skoro tak się łatwo rysuje to polerowanie tego jest kompletnie bez sensu, bo w dzień po polerce znów porysujesz Skoro tak Ci to przeszkadza, to lepiej pomyśl o jakieś powłoce, która zabezpieczy. Z drugiej strony aż ciężko mi uwierzyć, że plastykiem porysowałeś tak lakier... Wrzuć może zdjęcia, to zobaczymy jak to wygląda?godeath pisze:karoseria jest strasznie podana na rysy[..]Ktoś bawił się już w jakąś polerkę?
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Przeleć zwykłą pastą Tempo, czy jakąkolwiek inną polerską, takie ryski powinny zniknąć.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
-
- Posty: 519
- Rejestracja: 06 paź 2016, 18:34
- Posiadane auto: Astra K HB (RM17A)
- Silnik: B16SHT MT6
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 25 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Zmocz wodą. Jak ryski staną się niewidoczne pod wpływem wody to możesz się bawić w polerowanie. A przynajmniej jeden gostek z YT tak mówił...
- mabus
- Posty: 22
- Rejestracja: 25 lis 2016, 20:19
- Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo S/S auto 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Nowy Sącz
- Województwo: Małopolska
- Been thanked: 2 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Niespodzianka po pracy na parkingu. Na szczęście polałem wrzątkiem w garażu, trochę pościskałem i wyskoczyło. Zostały tylko dwie czarne kreseczki na wypukłości.
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Ale ze lakier nie popekal? Ja dwa tygodnie temu zonie zderzakiem w zaspe cofnalem i zderzak pelniety i lakier w innym miejscu pajaczek... Jakbym dorwal takiego ch@€ja ktory po takim czyms kartki nie ma odwagi za wycieraczka zostawic...
Moja CZARNULKA
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Obawiam się, że będzie się to zdarzało coraz częściej - przy bieżących podwyżkach cen ubezpieczeń ludzie sprzedadzą duszę diabłu byle nie mieć zwyżki :/Krzysiec pisze:Jakbym dorwal takiego ch@€ja ktory po takim czyms kartki nie ma odwagi za wycieraczka zostawic...
- Budus
- Posty: 4573
- Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Katowice
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 160 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
na parkingu pod robotą :/ wdupić i spierdolić :/
ale wiem kto także za chwilę jadę do ASO na wycenę, a w poniedziałek sobie porozmawiam z tą osobą - nagranie z kamer mam
ale wiem kto także za chwilę jadę do ASO na wycenę, a w poniedziałek sobie porozmawiam z tą osobą - nagranie z kamer mam
- Załączniki
-
- IMG_20170203_143033.jpg (72.9 KiB) Przejrzano 3542 razy
-
- IMG_20170203_143055.jpg (86.44 KiB) Przejrzano 3542 razy
Ostatnio zmieniony 21 lut 2017, 20:57 przez Budus, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 10 lis 2016, 10:32
- Posiadane auto: Astra 5 ST
- Silnik: 1.4 Turbo 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
- Been thanked: 3 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Segor pisze:Obawiam się, że będzie się to zdarzało coraz częściej - przy bieżących podwyżkach cen ubezpieczeń ludzie sprzedadzą duszę diabłu byle nie mieć zwyżki :/Krzysiec pisze:Jakbym dorwal takiego ch@€ja ktory po takim czyms kartki nie ma odwagi za wycieraczka zostawic...
Segor - zgadzam się z Tobą w 100%
- Budus
- Posty: 4573
- Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Katowice
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 160 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Ile będzie trwało przepychanie się jak będę chciał nowy zderzak a nie szpachle i malowanie?:)
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
A na pewno chcesz nowy zderzak ? Ani go już tak ładnie nie spasują, lakier będzie się odcinał. Moim zdaniem to są małe uszkodzenia, ja chyba wolałbym naprawę i lakierowanie spot.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
- marwisn
- Posty: 3056
- Rejestracja: 18 lis 2016, 19:38
- Posiadane auto: Seat Leon 5F
- Silnik: 1.4 Turbo S/S 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Poznań
- Województwo: wielkopolska
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 247 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Budus pisze:na parkingu pod robotą :/ wdupić i spierdolić :/
ale wiem kto także za chwilę jadę do ASO na wycenę, a w poniedziałek sobie porozmawiam z tą osobą - nagranie z kamer mam
Nisko te uszkodzenia. Czym to zostało zrobione ?
- Budus
- Posty: 4573
- Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Katowice
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 160 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
W sumie to przemyśle.auto i tak oddaje po 5 latach więc mnie to chyba bez różnicy;) a sprawca po rozmowie się przyznał
Astra 2;) tyłem, cofajac
Astra 2;) tyłem, cofajac
Ostatnio zmieniony 03 lut 2017, 19:35 przez Budus, łącznie zmieniany 1 raz.
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Moim zdaniem po wymianie zderzaka będzie gorzej wyglądać. Po porządnej naprawie miejscowej nie powinno być śladu.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 19 sty 2017, 14:31
- Posiadane auto: Astra
- Silnik: 1.4
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Poznań
- Województwo: Wielkopolskie
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Segor pisze:Wydaje mi się, że skoro tak się łatwo rysuje to polerowanie tego jest kompletnie bez sensu, bo w dzień po polerce znów porysujesz Skoro tak Ci to przeszkadza, to lepiej pomyśl o jakieś powłoce, która zabezpieczy. Z drugiej strony aż ciężko mi uwierzyć, że plastykiem porysowałeś tak lakier... Wrzuć może zdjęcia, to zobaczymy jak to wygląda?godeath pisze:karoseria jest strasznie podana na rysy[..]Ktoś bawił się już w jakąś polerkę?
Czyli zwykła tempo na to wystarczy?
- Załączniki
-
- 20170202_151448.jpg (326.25 KiB) Przejrzano 3368 razy
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 24 maja 2016, 09:36
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1.4 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Wrocław
- Województwo: Dolnośląskie
- Been thanked: 1 time
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Pocałunek śmierci z luksusowym BMW :/ - to musiały być milimetry, odłamki zostawiły też ślad na szybie :/. Nie mogę wyść z szoku, że poszło tylko lusterko, parę cm i nie byłoby co zbierać z całego boku...
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
No to dzieki bogu ze tylko lusterko, bo skoro nie mozesz wyjsc z szoku, to dobrze ze oprocz potencjalnie calego boku Tobie sie jeszcze nic wtedy nie stalo...
Ja tak egoistycznie tylko podsumuje zdjęcie... Przynajmniej widac jak lusterko od srodka wyglada
Ja tak egoistycznie tylko podsumuje zdjęcie... Przynajmniej widac jak lusterko od srodka wyglada
Moja CZARNULKA
- Mieszko66
- Posty: 1098
- Rejestracja: 26 maja 2016, 23:18
- Posiadane auto: Opel Astra V ST
- Silnik: 1.4 Turbo 150
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Szczecin
- Województwo: Zachodniopomorskie
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 34 times
- Sly
- Posty: 902
- Rejestracja: 21 kwie 2016, 21:30
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1,4 125M
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: EZG
- Województwo: łódzkie
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 21 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Mam i ja, pierwsza wgniotka. Auto zaparkowane tyłem to wejścia do biura. Obok parkuje audi a4 przodem do wejścia. Z tyłu wysiada dzieciak i JEBUT. Jebnięte lakier plus podkład na długości 1cm i wgniotka na rancie pod lusterkiem :/
No i zaczęły się jaja wstępnie podchodzę, koleś mówi no stało się co robić, mówię spiszmy oświadczenie więc wchodzimy do biura drukuję papierek, a on na to, że to przecież nie jego wina. Zaśmiałem się i się pytam czyja ? I jak nie chce na spokojnie tego załatwić to dzwonię po policje. Wyciągam telefon, a koleś ucieka
Policja przyjechała i się pyta gdzie sprawca, więc mówię, że zwiał. Policjant się pyta czy był normalny ? Ale w sumie też się już nad tym zacząłem zastanawiać, no bo niby po co uciekać przy takiej szkodzie ? Spisali protokół i powiedzieli, że odwiedzą pana, bo mu zdjęcie zrobiłem jak odjeżdża z rejestracją...
Dziwak ostry.
No i zaczęły się jaja wstępnie podchodzę, koleś mówi no stało się co robić, mówię spiszmy oświadczenie więc wchodzimy do biura drukuję papierek, a on na to, że to przecież nie jego wina. Zaśmiałem się i się pytam czyja ? I jak nie chce na spokojnie tego załatwić to dzwonię po policje. Wyciągam telefon, a koleś ucieka
Policja przyjechała i się pyta gdzie sprawca, więc mówię, że zwiał. Policjant się pyta czy był normalny ? Ale w sumie też się już nad tym zacząłem zastanawiać, no bo niby po co uciekać przy takiej szkodzie ? Spisali protokół i powiedzieli, że odwiedzą pana, bo mu zdjęcie zrobiłem jak odjeżdża z rejestracją...
Dziwak ostry.
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Ludzie sa smieszni... Wspolczuje zarowno Tobie jak i temu dziecku ze ma takiego ojca... Dziecko jak dziecko... Grunt ze tatus jezdzi A4 a zachowuje sie jakby na co dzien woz drabiniasty zaprzegal... Albo moze nie bo obrazam tych nieraz ciezko pracujacych ludzi. Zaprzac woz drabiniasty to chyba trzeba cos we lbie miec. A A4 jezdzi pewnie sama Rocznik w miare biezacy? Im bardziej biezacy tym bardziej wspolczuje dziecku
Moja CZARNULKA
- Budus
- Posty: 4573
- Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Katowice
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 160 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Budus pisze:na parkingu pod robotą :/ wdupić i spierdolić :/
ale wiem kto także za chwilę jadę do ASO na wycenę, a w poniedziałek sobie porozmawiam z tą osobą - nagranie z kamer mam
dzisiaj odebrane po naprawie jak ta lala
zdejmowali cały zderzak - nie malowali na aucie. spasowanie jak ta lala.
auto oddane 16.02 odebrane 22.02
- Sly
- Posty: 902
- Rejestracja: 21 kwie 2016, 21:30
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1,4 125M
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: EZG
- Województwo: łódzkie
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 21 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
no furiat straszny. ogólnie to nawet nie myślałem, żeby policję wzywać, a pewnie i bym tego nie zgłaszał, bo zaprawka ze 100pln, a wgniotka i tak pewnie będzie nie jedna za jakiś czas. No, ale jak Pan wyskoczył z tekstem, ze to nie jego wina to mnie wryłoKrzysiec pisze:Ludzie sa smieszni... Wspolczuje zarowno Tobie jak i temu dziecku ze ma takiego ojca...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości