Klimatyzacja w zimie
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 19 gru 2016, 18:44
- Posiadane auto: Astra 5
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Krosno
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Klimatyzacja w zimie
Mam pytanie.
Jeżdżę od sierpnia nowa Astrą i jest to mój pierwszy samochód z klimatyzacją.
Cały czas mam włączone A/C i ustawione na AUTO .
Powietrze we wnętrzu samochodu jest ok, czuje się komfortowo ale zastanawiam się czy to właściwe podejście do klimatyzacji ?
Jeżdżę od sierpnia nowa Astrą i jest to mój pierwszy samochód z klimatyzacją.
Cały czas mam włączone A/C i ustawione na AUTO .
Powietrze we wnętrzu samochodu jest ok, czuje się komfortowo ale zastanawiam się czy to właściwe podejście do klimatyzacji ?
- Budus
- Posty: 4573
- Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Katowice
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 160 times
Re: Klimatyzacja w zimie
jak najbardziej właściwe.
klimatyzacja po to jest aby jej używać, a nie używać od święta i się dziwić, że coś nie działa.
u mnie zawsze A/C i AUTO niezależnie od pory roku
klimatyzacja po to jest aby jej używać, a nie używać od święta i się dziwić, że coś nie działa.
u mnie zawsze A/C i AUTO niezależnie od pory roku
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 08:57
- Posiadane auto: HB Dynamic
- Silnik: 1,6 d. 136 ps
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Krakow
- Województwo: Mlp
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 6 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Dwie sprawy - jeśli Będziesz używał raz na czas to szybciej grzybem zajdzie, po drugie nic tak dobrze w zimie wilgoci, choćby ze śniegu z butów nie usuwa, jak klima. Jak Jedziesz w taką pogodę jaka aktualnie panuje to łatwo poznać po tylnich szybach kto klimy używa a kto nie
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Klimatyzacja w zimie
U mnie klimy nigdy nie wyłączam... Wyłączylem ja tylko wtedy kiedy sprawdzaelm przy odbiorze czy wszystkie przyciski dzialaja Ale to tylko na chwilke
Moja CZARNULKA
-
- Posty: 226
- Rejestracja: 20 lis 2016, 10:45
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Lublin
- Województwo: Lubelskie
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 9 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Na poczatku jesieni jezdzilem z ac na off -wilgoc w samochodzie ktorej nijak nie moglem sie pozbyc. Do tego nic tak nie denerwuje jak szron na wewnetrznej stronie szyby czolowej. Od jakiegos czasu jezdze z kliimatyzacja na auto i rzeczywiscie problem wilgoci znikl. Mam jeszcze pytanie z jaka temp jezdzicie?, ja 15-17.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
- pgrad
- Posty: 2347
- Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 139 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Po mieście 19 oC wystarcza, czasami podkręcam do 20 oC gdy reszta ekipy narzeka że jest im jakoś chłodno.
Po trasie 22 oC wystarcza i powiem, że w porównaniu do mojej poprzedniej Astry AH SW, w AK ST przy takiej temperaturze jest zdecydowanie cieplej
Po trasie 22 oC wystarcza i powiem, że w porównaniu do mojej poprzedniej Astry AH SW, w AK ST przy takiej temperaturze jest zdecydowanie cieplej
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Przecież nastawienie temperatury zależy od tego jak jesteś ubrany... Nastawiam tak, żeby było mi komfortowo
Ostatnio zmieniony 20 gru 2016, 11:18 przez Segor, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Klimatyzacja w zimie
A ja myślałem, że to specjalnie napisane Np jak jade dluga trase nocą to wręcz obnizam zazwyczaj temp. w aucie zeby mi sie cieplutko jak pod kołderką nie zrobilo, co mogłoby skutkować "niekontrolowanym zaśnięciem"
Moja CZARNULKA
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Krzysiec pisze:A ja myślałem, że to specjalnie napisane Np jak jade dluga trase nocą to wręcz obnizam zazwyczaj temp. w aucie zeby mi sie cieplutko jak pod kołderką nie zrobilo, co mogłoby skutkować "niekontrolowanym zaśnięciem"
Robię tak samo i od czasu do czasu uchylam szyby i wpuszczam powietrze do środka, jak czuje ciężkie powieki
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
- Mieszko66
- Posty: 1098
- Rejestracja: 26 maja 2016, 23:18
- Posiadane auto: Opel Astra V ST
- Silnik: 1.4 Turbo 150
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Szczecin
- Województwo: Zachodniopomorskie
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 34 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Popieram sposób kolegów powyżej + co jakiś czas dobra kawa. Co do klimatyzacji to jak starej Astrze H, tak i w tej pracuje cały czas.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 15 gru 2016, 15:26
- Posiadane auto: Przymierzam sie do zakupu:)
- Silnik: 1.4 100KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Wpisz miasto
- Województwo: Podkarpackie
Re: Klimatyzacja w zimie
Ja aktualnie używam tylko w sezonie letnim przy trochę dłuższych dystansach...a jak np macie uchylona lekko szybę to też klima chodzi czy nie otwieracie okien wcale?
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 14 lip 2016, 21:42
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: 1.4 Turbo S/S 150KM AT
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Wpisz miasto
- Województwo: Wpisz województwo
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 15 times
Re: Klimatyzacja w zimie
a ile się wam udało jeździć na fabrycznym czynniku? Zakładając że ciągle korzystacie?
- luxasek
- Posty: 306
- Rejestracja: 29 wrz 2016, 12:30
- Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer
- Silnik: 1.4T XFL 125 bez S/S
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Świętochłowice
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 10 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Ja u siebie też korzystam cały czas i nie wyłączam klimy w drugim aucie też nie wyłączam tym bardziej w okresie jesienno zimowym jak szyby lubią parować:-)
- pgrad
- Posty: 2347
- Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 139 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Leszek1985 pisze:Ja aktualnie używam tylko w sezonie letnim przy trochę dłuższych dystansach...a jak np macie uchylona lekko szybę to też klima chodzi czy nie otwieracie okien wcale?
Łatwy sposób na zagrzybienie układu - poczujesz to (przerobiłem to w poprzedniej AH SW zrobiłem to raz i od tamtej pory już nigdy przez cały okres użytkowania nie wyłączyłem klimy), no i dobra droga do pojawienia się uszkodzeń układu klimatyzacji, gdy elementy pozbawione są smarowania, a czynnik klimatyzacji jest też nośnikiem owego "smaru".
Albo włączona klima, albo otwarte okno.
Templaris pisze:a ile się wam udało jeździć na fabrycznym czynniku? Zakładając że ciągle korzystacie?
W poprzedniej Astrze (stary czynnik) po 4 latach dobiłem układ klimatyzacji, barwnikiem i czynnikiem, ale nie z powodu zmniejszonej skuteczności chłodzenia, lecz z obawy o smarowanie układu - jeśli mnie pamięć nie myli czasookresy uzupełnienia czynnika wskazywane chyba były co 2 lata. Po pierwszym dobiciu mniej więcej co 2 lata sprawdzenie w ultrafiolecie czy są wycieki i dobicie czynnika.
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Wracałem ze Świąt A4. Prędkość dozwolona, padało średnio, ale dużo wody na drodze było, wycieraczki często na najszybszym trybie. Co jakiś czas lekko parowała mi przednia szyba przy ustawieniu AC + auto. Po puszczeniu nawiewu na szybę szybko odparowywało. Tak więc wygląda na to że sama klima nie wystarcza w niesprzyjających warunkach.
Sent from my MI 5 using Tapatalk
Sent from my MI 5 using Tapatalk
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 27 gru 2016, 14:30
- Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125 Km
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Olkusz
- Województwo: Małopolskie
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 2 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Kompresor klimy, a raczej sterownik jest tak skonstruowany, iż nie załącza go przy określonej niskiej, temperaturze (z reguły jest to ok. 4 do 5 stopni). Natomiast osuszacz działa i to on jest odpowiedzialny za pozbywanie się pary wodnej z kabiny. Jeśli układ jest wyłączany, to grzyby mają doskonałe warunki do rozwoju. I wcześniej czy później będzie śmierdzieć pleśnią. Konkluzja: klima zawsze na "on" czy lato czy zima
-
- Posty: 75
- Rejestracja: 07 paź 2016, 16:36
- Posiadane auto: Astra ST 150 koników
- Silnik: 1.4
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Tu i Tam
- Województwo: Małopolska
Re: Klimatyzacja w zimie
skuter1975 pisze:Kompresor klimy, a raczej sterownik jest tak skonstruowany, iż nie załącza go przy określonej niskiej, temperaturze (z reguły jest to ok. 4 do 5 stopni). Natomiast osuszacz działa i to on jest odpowiedzialny za pozbywanie się pary wodnej z kabiny. Jeśli układ jest wyłączany, to grzyby mają doskonałe warunki do rozwoju. I wcześniej czy później będzie śmierdzieć pleśnią. Konkluzja: klima zawsze na "on" czy lato czy zima
O jakim osuszaczu piszesz??? Powietrze osusza się podczas kontaktu z niską temperaturą powierzchni parownika. Taki kontakt skutkuje obniżeniem temperatury powietrza wilgotnego poniżej temperatury punktu rosy, w efekcie czego następuje kondensacja pary wodnej i osuszanie powietrza.
Sprężarka układu chłodniczego (układ jak w lodówce) jest uruchamiana w ściśle określonych warunkach a jednym z nich jest temperatura odparowania czynnika chłodniczego (bardzo niska a nawet ujemna - stąd nazwa czynnik niskowrzący). W sytuacji chłodnego/zimnego powietrza nie następuje przekazywanie ciepła bo nie ma dawcy, więc sprężarka się nie uruchomi bo działa zabezpieczenie zaworu rozprężnego i pozostałych składowych układu sprężarkowego. Skierowanie suchego powietrza (niska wilgotność właściwa) np. na szybę powoduje szybkie jej odparowanie, bo strumień pary przejmowany jest przez powietrze, które ma pewną zdolność przejmowania wilgoci aż do osiągnięcia 100% wilgotności względnej. Do rozwoju pleśni dochodzi wówczas, gdy parownik jest ciągle wilgotny i są sprzyjające warunki temperaturowe, dlatego przed wyłączeniem układu wentylacji należy dobrze przewietrzyć chłodnicę. W poprzednim samochodzie z klimą manualną kilka minut przed zatrzymaniem wyłączałem klimę zwiększając nawiew powietrza to osuszało parownik. Uruchamianie sprężarki zimą to kwestia jej smarowania - chociaż na chwilę.
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 27 gru 2016, 14:30
- Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125 Km
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Olkusz
- Województwo: Małopolskie
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 2 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Poczytaj http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyz ... matyzacji/ a później komentuj.
Ostatnio zmieniony 20 sty 2017, 23:23 przez skuter1975, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 75
- Rejestracja: 07 paź 2016, 16:36
- Posiadane auto: Astra ST 150 koników
- Silnik: 1.4
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Tu i Tam
- Województwo: Małopolska
Re: Klimatyzacja w zimie
skuter1975 pisze:Poczytaj http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyz ... matyzacji/ a później komentuj.
No właśnie to jest osuszacz czynnika chłodniczego a nie powietrza, to nie ta strona przepony parownika. Sprężarka układu chłodniczego może zasysać tylko i wyłącznie pary czynnika i obecność wilgoci jest niepożądana bo stanowi układ dwufazowy (para i woda), jak w artykule napisane w ujemnej temp. skrystalizuje i to doprowadzi do uszkodzenia układu. Dodatkowym zabezpieczeniem jest przegrzanie i przechłodzenie czynnika chłodniczego ale to już inna sprawa (dotyczy czynników proekologicznych w R22 tego nie było).
Podsumowując powietrze (w obiegu otwartym jak i zamkniętym samochodu) osuszy się tylko i wyłącznie podczas chłodzenia i nie ma innej możliwości.
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Klimatyzacja w zimie
A ja mam takie pytanko: Czy u Was tez czasami tak "sssssyczy" z nawiewów przy włączonej klimie?
Moja CZARNULKA
- komisarzryba
- Posty: 5902
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
- Posiadane auto: Insignia Grand Sport
- Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Sieradz
- Województwo: łódzkie
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 322 times
Re: Klimatyzacja w zimie
u mnie jak jest zimno rano, to świszczy troche na wyższych obrotach.
béton brut
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Ale to nie jest syczenie spowodowane ruchem powietrza W tle slychac takie syczenie... Najlepiej ustawić nawiew na min i sciszyc radio. Nie wiem czy to od sprezarki klimy cos czy jak? Czy to syczenie jest normalnei czy nie... stad pytam
Moja CZARNULKA
- komisarzryba
- Posty: 5902
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
- Posiadane auto: Insignia Grand Sport
- Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Sieradz
- Województwo: łódzkie
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 322 times
Re: Klimatyzacja w zimie
to nie jest swist wywolany ruchem powietrza, bardziej mi to wygląda na wentylator. w obecnych temperaturach sprezarka klikatyzacji się nie wlacza.
béton brut
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Klimatyzacja w zimie
Już w dwóch autach spotkałem się z sytuacją, że w zimie wiatraczek wentylatora zaczynał piszczeć. Przy wyższych obrotach lub jak się nagrzało przestawał. Może tu też taki problem (szkoda, że od nowości).
- komisarzryba
- Posty: 5902
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
- Posiadane auto: Insignia Grand Sport
- Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Sieradz
- Województwo: łódzkie
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 322 times
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Klimatyzacja w zimie
U mnie syczy, w poprzednich autach tak mi syczało jak się czynnik kończył w układzie, tyle że głośniej.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości