Astra5Klub.pl

ASO i tak wymienia całą lampę, więc może być tak, że te lampy są nienaprawialne i po gwarancji też jest cała do wymiany.

Gdyby nie regulacje i obowiązkowe wyposażenie to wydaje mi się, że w wielu jeżdżących samochodach szczególnie tych tańszych nadal mogłoby nie być ABS-u, ESP czy kompletu poduszek Nie ma żadnych przepisów ani regulacji w zakresie bezpieczeństwa biernego. Testy zderzeniowe nie są obowiązkowe, ani żad...

Mam jeszcze ponad 4 lata gwarancji. Czy po gwarancji da się to naprawić, czy do wymiany cała lampa? Jak mają padać te światła co kilka miesięcy, to dziękuję. Wolę zwykłe lampy i wymieniać co jakiś czas (w praktyce rzadko) żarówkę za 30 zł z regulacją, niż całą lampę za 5000 zł.

Po pół roku padła prawa lampa. Ludziom siada też lewa. Wymiana jednej to 5000 zł. Nieopłacalne do naprawy po gwarancji. Czy po gwarancji można to przerobić na zwykłe światła? Jaki koszt?

Konrad pisze:Nie interesują mnie odpowiedzi, że niezgodne z homologacją

Przepisy powinny Cię jednak interesować. To nie są opony do tego samochodu.

Błąd wraca. Wgranie nowego software nic nie dało. Wymiana reflektora w czwartek.

Co jeszcze oprócz książki serwisowej i certyfikatu FlexCare trzeba wozić?

Czy dostaliście certyfikat FlexCare w formie papierowej, czy tylko e-mailem do samodzielnego wydruku?

Ma ktoś dane procentowego udziału Astry K automat w sprzedaży?

Może by dodatkowo uruchomić ankietę na forum i zapytać?

Dobrze, że kupiłem dwururkę. Teraz już tylko trzycylindrówki i moc maksymalnie 145 MK. A w 2021 ma być nowa Astra, czyli Peugeot 308 ze znaczkiem Opla.

Przed chwilą miałem telefon z ASO. Powiedzieli, że muszą wymienić reflektor, bo nie chcą im rozliczyć naprawy w postaci samej aktualizacji oprogramowania. Reflektor 4600 zł, wymiana 300 zł, jakby ktoś musiał to wymieniać już poza gwarancją. Dodam jeszcze: Błąd się nie pojawia, a mimo to chcą wymienić.

Dziś byłem w ASO z drobną naprawą gwarancyjną i zażądali książki serwisowej. Umówiłem się, że jutro dowiozę. Powiedzieli, żeby zawsze wozić ją ze sobą, bo jak będzie awaria kawał drogi od domu, to mogą nie uznać tego jako naprawę gwarancyjną bez książki serwisowej. Znajomy ma mazdę i ma wirtualną ks...

Wgrali nowe oprogramowanie. Wystarczy? Awaria nie wróci?

Budus pisze:Wymieniają lampę a ona kosztuje 5 albo 6 tysięcy

Dziękuję. Nie widzę siebie w tym samochodzie po gwaranacji, czyli za około 4,5 roku samochód będzie na sprzedaż.

Też mam ten błąd od wczoraj. Samochód wyprodukowany w październiku 2018, odebrany w grudniu 2018. Ile kosztuje naprawa tego poza gwarancją (pytam z ciekawości)?

ulfur pisze:Spóźniłeś się o ponad miesiąc, do 8 marca przyjmowali zamówienia.

To dobrze. Będę miał unikat. Mało ich w sumie sprzedali.

Nie ma jej już w cenniku, ani w konfiguratorze.

Dzień dobry, kupiłem 3 miesiące temu Astrę K 1.6 Turbo z niemal całym dodatkowym wyposażeniem.