Andrea430 pisze:Witam wszystkich klubowiczów. Potrzebuje pomocy odnośnie nieszczęsnego rozrządu w swoje Astrze K 1.6 CDTI 110 KM. Jestem tu nowy i proszę mi wybaczyć liczne błędy . Auto nabyłem w grudniu, z przebiegiem 174 000 km i rocznika 2016. Przed zakupem sprawdziłem owe autko w serwisie Opla w Lublinie i nic niepokojącego nie było. Po wymianie oleju na zalecany 5 w 30 zaczęło się niepokojące odgłosy z silnika. Czasem jest cisza ale dość często słychać głośną prace lub odgłos dziwnego metalicznego dźwięku – o ile można tak nazwać. Po rozmowie z jednym z mechaników stwierdzenie ,że handlarz mógł zalać na wyciszenie olej 15 w 40 . Auto było sprowadzone z Niemiec – oleje wymieniane co 30 tys. Czy przy takim przebiegu jest na pewno rozrząd do wymiany czy tylko sam napinacz wystarczy ,co by nie generować kosztów jak wiadomo nie są małe.
Kolego u mnie sytuacjia była podobna po kupnie auto pracowało dość dobrze jednak po zmianie oleju na GM 5w-30 dramat rzegot przy starcie ze strach było odpalać do tego czasami nierówna praca silnika wymieniłem napinacz na nowy plus mocniejsza sprężyna i od tego czasu cisza nakręciłem ok. 3 tys km od wymiany
Sprubuj może przegonić auto na trasie tak z 30 km potem zostaw auto na noc na drugi dzień zobacz jak startuje czy jest poprawa jak jest to mocniejsza sprężyna powinna załatwić temat ale dopiero po zdjęciu pokrywy będzie widać coś więcej jak wygląda rozrzad