Hi,
Nowy to ja juz nie jestem ani wiekiem ani starzem.
Pochodze z miasta Opla - Bochum.
Ojciec z Miasta nowego Opla Gliwic
To my takie chlopy Hanysy i Ruhr-pottler
Przezylem w sumie 12 aut (+4 ktore mialem od kilku dni do max 3 miesiecy)
Astra (K) ST to moje 12-te auto (16-te)
Opli mialem kilka (50%).
Ascona B Manual
Ascona C Manual
Kadet E Manual
Kadet E Automat
Astra F Manual
Astra G Automat
Astra K (ST) Automat /Jest/
Ojciec jezdzil od 196(?) Oplem,
Zawsze Record "Berlina" Automat, obowiazkowo z czarnym vinylowym dachem.
Moje probne jazdy, jako dziecko robilem zlotym metalikiem (
metalick w 1976!) Rekordem Berlina Ojca (vinylowy dach otwierany) Automat 3 biegi /dwa programy, i z radiem "Blaupunkta" ze sterownikiem na "labedziej szyi" obok kierownicy z milionem bajerow, ktore i dzisia nie sa w kazdym radiu. Auto mialo 115 PS i bujalo sie jak US krazownik.
Skrzynia biegow byla jak szafa a moment mialo to auto jak T34.
Ojciec byl dyrektorem firmy ktora zaopatrywala Opla w blache w Bochum i Rüsselsheim.
Az do afery Flicka w 1984 (?) roku.
...
Blaupunk umarl, Opel zyje, Chociaz otarl sie o smierc, jak kierowca tego mercedesa coto chcial widziec, co ja za ty grilem mojego samuraja mam (Forester SJ).
A tam klocowaty Boxer 2.0i byl i odniosl Knockout, ale bez obrazen ciala, tylko duszy, bo wydlubalismy z Forka juz nie calkiem Mercedesa a raczej autko na karuzele.
Mogl jezdzic tylko w lewo (banan taki jakis nam wyszedl.
No i tak przez ciekawego chlopa przesiadlem sie z przyczyn blacharskich z Forester 2.0 CVT
do Opla Astra ST Inovation z prawie maxymalnym wyposazeniem (choroba moja to kupic wszystko, bo sie przyda), ale po liftingu Subaru przez Mercedesa nie chcialem czekac zbyt dlugo
Brakuje tylko funkcji automatycznego parkowania, matrix-led i najlepszych siedzen z masazem
Jakis taki BMW dla biednych ten nowy Opel
Brakuje mi tej jego Kadetowsko- Astrowskiej predyspozycji wiecznie drugi (po Golfie).
Tak naprawde to pierwszy Opel ktory nie jest dwa lata za innymi.
Fajne Auto.
Obie mniej fajne Astry sa w rodzinie od 18 i 14 lat.
Zobaczymy jak dlugo zostanie "K"
Oby dluzej byl zdrowy jak ostatni, tez fajny Subaru Forester ktory uratowal Psu, Zonie, i mnie przepraszam- dupsko (kolejnosc wazna)
Moj pies kochal forestera, ale jak zobaczyl Astre ktora bez halasu zamyka jego bude na kolach, poprostu zanieszczekal z wrazenia.
Obsikal kolo Forka i przesiadl sie do Astry.
Azjatami nie jezdrze zawyl rasistowsko,
Merdnal ogonem pod zderzakiem Astry i wskoczyl do nowej budy
Dzis szczekna, ze wyjdzie z Astry jak dostanie Grand Cheroki, ale mu sie nie spieszy, bo to Fiat i napewno padnie ...